Müller: Zagłosuję za ustawą o in vitro
W środę Sejm zajął się obywatelskim projektem refundacji zabiegu in vitro. Przypomnijmy, że nakłada on na ministra zdrowia obowiązek opracowania, wdrożenia, zrealizowania i sfinansowania programu polityki zdrowotnej w zakresie leczenia niepłodności, obejmującego procedury medyczne wspomaganej prokreacji, w tym zapłodnienie pozaustrojowe.
Projekt przez długi czas znajdował się w sejmowej zamrażalce, skierowany tam przez ówczesną marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Decyzją Szymona Hołowni został "odmrożony", podobnie jak kilka innych projektów obywatelskich złożonych w czasie ostatnich 8 lat.
Müller za in vitro
Pytany o to, jak zachowa się podczas głosowania nad projektem rzecznik rządu Piotr Müller stwierdził, że poprze przedstawione rozwiązanie, ponieważ ma taki pogląd w tej sprawie. Przypomniał, że w sprawach światopoglądowych w Prawie i Sprawiedliwości nie ma dyscypliny głosowania.
– Nie ma dyscypliny w przeciwieństwie np. do klubu parlamentarnego PO, gdzie za takie sytuacje wyrzuca się z klubu, za zagłosowanie tak, czy inaczej w tej sprawie. U nas w tym zakresie są decyzje podejmowane indywidualnie przez każdego posła PiS – powiedział Müller podczas rozmowy z dziennikarzami w Sejmie.
Dekalog Polskich Spraw
Co ciekawe, kwestia in vitro znajdzie się także w opracowywanym przez Mateusza Morawieckiego "Dekalogu Polskich Spraw". To zbiór postulatów, którymi premier chce przekonać polityków opozycji do poparcia jego rządu.
– Tam są propozycje, które częściowo się pokrywają z tymi, które są wspólne dla Prawa i Sprawiedliwości i wspólne dla niektórych partii opozycyjnych aktualnie. Nie chcę wyprzedzać tego, ale też np. w służbie zdrowia będzie projekt, który myślę będzie istotny z punktu widzenia tych osób, które chcą założyć rodzinę, które mają też problemy z tym, aby faktycznie mieć dzieci. Można tak szeroko powiedzieć, że pojawi się kwestia in vitro – powiedział rzecznik rządu w jednym z wywiadów.